"Co prawda wczoraj byłs sobota,ale ja przyjmowałem dzielnie w Przychodni.
Godzin kilka przepracowałem, więc i się zmęczyłem.
Jak zobaczyłem znajomą twarz, to szybko biegłem się witać.
Wiecie co mówili o mnie właściciele takich ślicznych, zadbanych kotów??
Mówili,że 'jestem brzydki'.
Ale moje opiekunki to tak się wściekły jak się o tym dowiedziały, że siwy dym!!!
Miałem z moimi Paniami rozmowę.
Mówiły tak:
"Karmel! Czy Ty oszalałeś?
Po 'kiego' diabła głupot słuchasz!
Ile można Ci mówić, że jesteś każdego dnia bardziej przystojny?
NO ILE?
I jak się z nimi sprzeczać?
- ja im wierzę.
Jestem jedyny w swoim rodzaju - i znajdę dom!"
Karmel to koci staruszek. Brakuje mu zębów, sierść dopiero odrasta. Ale wierzymy, że na tym świecie jest osoba, która pokocha go takim jaki jest!
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
782 341 515 / 782 241 515
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz